PressClub Polska · Artykuły.
Starcie klasycznych potworów.
Fri Jun 19 12:00:00 CEST 2015 Informacje prasowe
W niedzielę, 21 czerwca br., w trakcie Grand Prix Austria na torze Red Bull w Spielbergu, odbył się wyścig ośmiu historycznych samochodów wyścigowych. Wśród nich pojawił się Brabham BMW BT52, za którego sterami zasiadł trzykrotny mistrz F1, Nelson Piquet. Nie był to przypadek, ponieważ ten sam kierowca był jednocześnie pierwszym, który zdobył tytuł mistrzowski tym modelem niemieckiego producenta w 1983 roku.
Kontakt prasowy
Hubert Fronczak
BMW Group
Tel.: +48-728-874-121
wyślij e-mail
W niedzielę, 21 czerwca br., w trakcie Grand Prix Austria na torze Red Bull w Spielbergu, odbył się wyścig ośmiu historycznych samochodów wyścigowych. Wśród nich pojawił się Brabham BMW BT52, za którego sterami zasiadł trzykrotny mistrz F1, Nelson Piquet. Nie był to przypadek, ponieważ ten sam kierowca był jednocześnie pierwszym, który zdobył tytuł mistrzowski tym modelem niemieckiego producenta w 1983 roku.
BT52, stworzone pod okiem Paula Rosche, co oczywiste, zachwyca osiągami i parametrami. Pod maską tego klasyka znajdziemy czterocylindrowy, szesnastozaworowy silnik z turbosprężarką o pojemności 1,5 l. Jako pierwszy model w F1 wyposażony był również w system Digital Motor Electronics. Wszystkie te czynniki przyczyniły się do wygenerowania mocy szacowanej na 1400 KM. Dokładnej wartości nie znamy, jak to sam Rosche powiedział: „Skala zamknęła się na 1280 KM.”.
Duet Piquet i BT52 zaowocował wygraną w 3 z 15 wyścigów Formuły 1, uzyskaniem w sumie 59 punktów w sezonie i ośmiokrotnym pojawieniem się na podium zwycięzców.
Pasmo sukcesów tej pary przeszło już niemal do legendy. Nic dziwnego, że Nelson nie może się rozstać z maszyną. Efektem był występ Piqueta w 2013 roku na Goodwood Festival of Speed. Do obsługi technicznej auta zaproszono między innymi mechaników, którzy zajmowali się autem 3 dekady wcześniej.
Pojawienie się BT52 na Paradzie Legend (Parade of Legends) w Austrii było trzecim występem tej maszyny.